A taki mam plan…

Rosochatą wędrówkę czas zacząć!

Witaj! Skoro tu jesteś, to znak że szukasz, że jesteś osobą otwartą na nowe doznania. Woła Cię zew przygody, więc doskonale trafiłeś!!!

Cieszę się, że chcesz powłóczyć się ze mną. Postaram się tutaj rozwiać Twoje wszelkie wątpliwości.

Taki mam plan na tą przygodę:

• Po spotkaniu i krótkim omówieniu zasad naszej wędrówki, dopakowaniu sprzętu noclegowego [każdy niesie swój hamak i tarp (rodzaj płachty przeciwdeszczowej), ale nie tylko] ruszymy wspólnie do lasu. Szczegóły spotkania i przebieg trasy, zainteresowanym prześlę przed wyjściem.
• Poprowadzę Cię poprzez najbardziej urokliwe miejsca w dolinie Warty. Długość trasy dostosujemy do potrzeb grupy, pogody czy też chwili i nastroju. Będziemy chcieli poleżeć na trawie – to poleżymy. Chcecie maszerować i zobaczyć jak najwięcej – proszę bardzo. Odległość możemy dopasować pomiędzy 7, a 20 km. Po drodze przyroda, przyroda i jeszcze raz przyroda!!!
• Wieczorem rozbijemy obóz wśród drzew. Każdy rozwiesi swój hamak i tarp . Co i jak, nauczysz się wcześniej. Spokojnie, pomogę!
• Jedzenie we własnym zakresie. Każdy bierze co lubi. Wieczorem i rano będziemy mieli gorącą wodę na kawę, herbatę, czy też zupki i inne przysmaki.
• Kolejnego dnia spakujemy obóz i zanurzymy się ponownie w zieleni,
• A po krótkim marszu, dotrzemy do punktu wyjścia, i tutaj się pożegnamy….
• (wersja wędrówki ze spływem) Możemy dotrzeć też do miejsca zakończenia wędrówki, skąd kajakiem popłyniemy w dół rzeki Warty. Uwierz mi, przepłynąłem całą Wartę kajakiem – to najpiękniejszy odcinek tej rzeki!

I co Ty na to? To tylko ramowy plan, taki techniczny schemat. Daj się ponieść przygodzie, a przyroda wynagrodzi nam rezygnację z domowych pieleszy…. Pamiętaj! Tworzymy grupę i tylko od nas zależy jak chcemy spędzić ten czas. To nasza wędrówka!

Co jeszcze musisz wiedzieć?

• Planuję taką wędrówkę w każdym miesiącu roku, od stycznia do grudnia. Każdy miesiąc ma inne uroki, inne aspekty przyrody, swoisty nastrój i odcienie. Oczywiście miesiące jesienne i zimowe stawiają większe wyzwanie, ale może warto spróbować…?!
• Wędrówki odbywają się niezależnie od pogody, na to nie mam wpływu! Dopuszczam jednak możliwość zmiany terminu, lub też skrócenie naszej przygody, przy skrajnie niekorzystnych warunkach.
• Wielkopolska to nie jest dziki, bezludny region, a lasy doliny Warty to lasy gospodarcze… Będziemy szli przez obszary z których korzystają również inni ludzie. Będziemy poruszać się ścieżkami i drogami ogólnie dostępnymi. Jest duże prawdopodobieństwo, iż spotkamy jakiegoś wędkarza, myśliwego, czy też innego łazika. Jednak tam dokąd Cię zabieram jest tak pięknie, że dla każdego starczy.
• Noc w lesie to w zasadzie rzecz prosta, jednak musisz liczyć się z chłodem i wilgocią. Może też padać deszcz, wtedy łatwo o zawilgocenie śpiwora. Zapewniam Cię jednak, iż wszystko w Twojej głowie, nic Ci nie będzie. Nawet jeśli się zdarzy, to pokonanie własnej słabości przynosi większą korzyść dla Ciebie, niż unikanie trudów i życie bez wyzwań. Zrobimy wszystko tak jak należy, będzie miło, ciepło i przyjemnie. A tak poza nawiasem, to w końcu tylko jedna noc…!
• Powrotny spływ kajakiem, to nie spływ, to spław (w przypadku wersji wędrówki z kajakiem). Popłyniemy wolno i bez wysiłku, kontemplując przyrodę. Nawet jeżeli to Twój pierwszy raz na wodzie, dasz radę, będzie pięknie i bezpiecznie!
• Tak jak wcześniej pisałem, nie mam wpływu na Matkę Naturę! Jednej grupie pokaże ona swoje najpiękniejsze oblicze, innej deszcz, wiatr, komary, lub też nic. Taka już jest! W zależności od pory roku i dnia odsłoni nam swoje bieżące uroki. Bierzemy co daje i jesteśmy szczęśliwi!

Co ze sobą zabrać?

• Ubiór:
  • będziemy wędrować przez las – komary, kleszcze, pokrzywy i inne kłujące to też przyroda – więc bluza lub koszula z długim rękawem, długie spodnie.
  • Czapka i kurtka lub peleryna przeciwdeszczowa, bielizna i dodatkowe rzeczy wedle własnego uznania, potrzeb i pogody. Przemyśl, zazwyczaj bierzemy za dużo.
  • Buty nie muszą być terenowe, ale wtedy dobrze mieć dwie pary na zmianę, w razie deszczu.
• Sprzęt biwakowy:
  • plecak, na tyle duży aby wszystko spakować, pamiętaj dojdzie jeszcze hamak i tarp, może coś tam jeszcze.
  • Śpiwór, to najważniejszy element by noc nie zabrała nam całej przyjemności z wędrowania . Im chłodniejszy miesiąc tym cieplejszy śpiwór, każdy ma swoją odporność termiczną, a noce bywają chłodne. Nie masz grubszego śpiwora? Dobry patent, to dwa cienkie (jeden w drugim) lub naprawdę ciepłe ubranie do spania.
  • Karimata lub mata samopompująca – rozłożona w hamaku, znacznie zapobiega utracie ciepła od dołu.
  • latarka, najlepiej czołówka, kubek, menażka, łyżka, ….
  • środki higieniczne wg uznania, woda w ograniczonym zakresie – czystą wodą umyjesz zęby, ręce i twarz w rzece.
• Żywność
  • jedzenie takie jak lubisz, wieczorem będziemy mieli gorącą wodę, więc można wziąć kawę, herbatę, liofilizaty, zupki instant, kisielki itp. Po drodze raczej sprawdzą się batony, suszone owoce, kabanosy i inne suche produkty.
  • wodę na drogę musisz nieść sam, minimum 1,5 l,optymalnie 3 l w plecaku to zapas nawet na wieczorne gotowanie
  • wieczorem i rano wody będziemy mieli pod dostatkiem
• Nocleg
  • śpimy w hamaku i pod tarpem – konieczny sprzęt (hamak, tarp, moskitierę itp.) mam dla każdego. Nie chcesz, masz obawy, może inne powody, możesz spać na ziemi lub nawet w namiocie. Wszystko jest do uzgodnienia.

Pamiętaj, wszystko ma swoją wagę. Zanim włożysz cokolwiek do plecaka pomyśl dwa razy.

TEN PLECAK TRZEBA BĘDZIE NIEŚĆ!!!

Ile mnie to będzie kosztowało?

• aby wędrówka się odbyła minimalna liczba osób to 4, maksymalna 8 + przewodnik
• cena za udział dla jednej osoby to 300 zł przy wersji wędrówki zakładającej powrót kajakiem, lub 230 zł przy pieszej wędrówce bez spływu
• zorganizuj sześcioosobową, zwartą grupę znajomych, wtedy cena dla wszystkich to 270 zł/osobę (przy wersji z kajakiem), lub 200 zł/osobę przy wersji pieszej (bez kajaka)
• przy zorganizowanej grupie czteroosobowej będzie to 350zł/osobę z kajakiem, lub 300 zł/osobę w wersji pieszej
• ze względu na inne potrzeby dorosłych, a inne potrzeby dzieci, zakładam grupy tylko dla dorosłych, lub tylko mieszane, tzn. rodzice z dziećmi (osoba dorosła bierze odpowiedzialność za dziecko). W zorganizowanych grupach znajomych to Wy decydujecie czy bierzecie dzieci ze sobą
• w cenie: zorganizowanie, logistyka i poprowadzenie wędrówki; rosochate myśli o Naturze i otaczającym Nas pięknie przyrody; nauka podstaw wędrowania; sprzęt do nocowania (hamak, tarp, moskitiera), sprzęt do gotowania; oraz w wersji z powrotem rzeką – spływ kajakowy
• możliwość wystawienia rachunku

Masz pytania, czy wątpliwości?

Zapraszam do kontaktu ze mną – postaram się je rozwiać. Najlepiej poprzez mail; szwarc.marcin@wp.pl lub https://www.facebook.com/myslirosochate lub tel. 534 292 366.

Chciałbyś wnieść swoje pomysły do wyprawy, skrócić lub wydłużyć trasę? Inny, pasujący Wam termin wyjścia dla zorganizowanej grupy? Może masz potrzebę na wędrówkę tematyczną dotyczącą przyrody? Porozmawiajmy, czekam na propozycję. W planach mam min. wędrówki z botanikiem, człowiekiem/kopalnią wiedzy o roślinach. Co Ty na to?

Pamiętajcie to Nasza wędrówka, to jest przygoda dla Nas. Wszyscy musimy być usatysfakcjonowani i wszystko możemy dopasować do naszych oczekiwań.

A może „rosochaty shot”!!!?

„Rosochata wędrówka” tylko bez noclegu! Jeszcze nie teraz, nie lubisz zimna, nie masz tyle czasu. Możemy zacząć nasz spacer rano, odpocząć w hamakach po drodze, zjeść obiad na łonie przyrody. Cały dzień w lesie ,na łące, na rzece. Po takiej wędrówce, powrót kajakiem to już tylko przyjemność. Szybkie ładowanie życiowych baterii na najbliższy tydzień! Wieczór w domowym ciepełku spędzisz już na planowaniu kolejnego wyjścia. Zorganizuj grupę i idziemy. Rzuć termin, a ja zrobię resztę. Doskonale!!!

Czekam na Ciebie…

• Dla grup zorganizowanych terminy oczywiście możemy uzgodnić wg Waszych potrzeb. Jestem otwarty na wszelkie propozycje.

Do zobaczenia na szlaku…